Ibrahim Hassan Tali al-Asiri (AKPA) głównym podejrzanym o przygotowanie zamachu z 29 października 2010 r.
Ibrahim Hassan Tali al-Asiri (pseudonim Abu Saleh) uznany został przez amerykańskie i jemeńskie służby antyterrorystyczne za jednego z głównym podejrzanych o przygotowanie zamachu z 29 października 2010 r. Wedle oświadczenia władz amerykańskich jest on on kilku lat związany z Al-Kaidą na Półwyspie Arabskim.
Ibrahim Al-Asiri urodził się w kwietniu 1982 r. w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej. Jego ojciec jest emerytowanym żołnierzem. Ma czterech braci i trzy siostry. Do 2007 r. mieszkał prawdopodobnie wraz z rodziną w Mekce. Wraz z młodszym bratem, Abdullahem, postanowił jednak przeprowadzić się do Medyny. Najprawdopodobniej zaś już wówczas (nie później niż w 2008 r.) przeniósł się do Jemenu i przyłączył do odbudowującej się sieci komórek terrorystycznych dzihadystów. Z uwagi na swe wyjątkowe umiejętności prowadził m.in. treningi dla członków tychże komórek z zakresu samoobrony oraz obsługi najnowocześniejszych rodzajów broni. Wiedza z zakresu chemii pozwoliła mu również stać się ekspertem AKPA w zakresie przygotowywania materiałów oraz ładunków wybuchowych i najprawdopodobniej także broni chemicznej.
Miał już wcześniej kontakt z saudyjskim wymiarem sprawiedliwości w związku z wyrokiem za próbę przyłączenia się do irackich islamistów. Znalazł się m.in. na sporządzonej przez saudyjskie władze liście 85 poszukiwanych islamskich ekstremistów.
Jedną z pierwszych akcji terrorystycznych, w której przygotowaniu uczestniczył al-Asiri była próba zamachu na księcia Mohammeda bin Najefa bin Abdul Aziza al-Sauda (zastępcy ds. bezpieczeństwa saudyjskiego ministra spraw wewnętrznych) z sierpnia 2009 r. Zamachowiec-samobójca lekko jedynie zranił księcia. Okazało się, że był nim Abdullah, brat Ibrahima. Próbował on zdetonować 100g ładunek pentrytu.
Po śmierci swego brata Ibrahim przygotował ładunek wybuchowy dla Umara Farouka Abdulmutallaba. Ten pochodzący z Nigerii zamachowiec próbował nieskutecznie zdetonować ładunek pentrytu w samolocie lecącym z Amsterdamu do Detroit w dniu 25 grudnia 2009 r.
Ostatnią akcją, w której przygotowaniach al-Asiri miał brać udział jest próba zamachu z 29 października br. Amerykańskie służby antyterrorystyczne podejrzewają go o bliską współpracę z Anwarem al-Awlakim.